W pamiątkach przywożonych z zagranicznych wyjazdów zaklęte są wspomnienia, a nic nie ma takiej mocy przywodzenia wspomnień jak znajomy zapach. I choćby dlatego z Maroka warto przywieźć różane kosmetyki: pachnące mydełka lub wodę różaną, z wyrobu której słynie El Kala M’gouna, zwana Doliną Róż. Lokalnym dobrem narodowym jest też olejek arganowy, który uważa się za „płynne złoto Maroka”. Wyroby te kupić można niemal wszędzie, a w lepszych sklepach czy berberyjskich aptekach także czarne mydło, kremy i mydła arganowe czy znaną z wyjątkowych właściwości pielęgnacyjnych glinkę ghassoul.
Babooshki, czyli pamiątkarski hit
Będąc w Maroko, warto kupić także babooshki, prawdziwy pamiątkarski hit, a jednocześnie pięknie wykonany produkt lokalnego rękodzieła. Krótko mówiąc to klapki z charakterystycznym, spiczastym czubkiem. Wybierać można spośród wielu wzorów i kolorów. Wydawać by się mogło, iż to towar wytwarzany pod turystów, jednak babooshki królują na marokańskich ulicach i noszą je prawie wszyscy Marokańczycy.
Marokańskie precjoza
Paniom z pewnością przypadnie go gustu berberyjska srebrna biżuteria. Choć nie jest tania, to spory wydatek rekompensuje wysoka jakość oraz niepowtarzalny wygląd. Wzory wykorzystywane przez jubilerów zaczerpnięte są najczęściej z kultury Berberów – rdzennych mieszkańców Maroka. Najpopularniejsze są naszyjniki, przypominające misternie tkaną siateczkę oraz grube bransolety ozdabiane arabeskami często występujące w połączeniu z pierścionkiem.
Arcydzieła rzemieślników
Na uwagę zasługują również produkty rękodzieła. Warto kupić ręcznie tkany dywanik, coś z bardzo popularnych wyrobów drewnianych lub naczynia wykonane z mosiądzu czy cyny. Wśród wyjątkowo pięknie zdobionej ceramiki wyróżnia się tadżin, gliniane naczynie o charakterystycznej stożkowatej pokrywce. Przyrządza się w nim potrawę o takiej samej nazwie – gotowane na parze mięso, warzywa a czasami też i owoce.
Podroż po podróży
Bazary oferują też całe mnóstwo przypraw. Warto kupić kmin, imbir, paprykę, kardamon, cynamon czy szermulę – ziołową mieszankę do marynowania ryb. Przywiezione do Polski szybko mogą przywołać smak i zapach Maroka.
Chcesz wyjechać do Maroko? Koniecznie zapoznaj się z ofertą wycieczek biura podróży Vanellus Travel: